Stowarzyszenie Miłośników Krynicy - podsumowało 5 lat działalności
Treść
Ponad 30 członków, kilkanaście prelekcji, blisko 60 spotkań pn. „Pogaduchy o Krynicy”, liczne artykuły naukowe i popularnonaukowe, cztery zrealizowane projekty - to tylko część działań Stowarzyszenia Miłośników Krynicy prowadzonych przez ostatnie pięć lat. Okazją do podsumowanie kilkuletniej działalności Stowarzyszenia było zebranie zdawczo-wyborcze członków, związane z nowymi wyborami i upływem kadencji Zarządu.
W dniu 14 grudnia 2016 r. w siedzibie Biblioteki Publicznej przy Al. L. Nowotarskiego 1 odbyło się spotkanie założycielskie Stowarzyszenia Miłośników Krynicy. W spotkaniu wzięło udział 18 osób – 17 członków założycieli: Władysław Sady, Marek Sztajerwald, Agnieszka Szczotka, Halina Fedorczak, Anna Morawska, Jan Boligłowa, Tomasz Walczyk, Leszek Walczyk, Agata Jarosz, Magdalena Krzeszowska, Małgorzata Pomietło, Anna Oleksy, Joanna Moskała, Ewelina Wódkiewicz, Władysław Maternicki, Julian Milanicz, Jolanta Kosińska. Ale zanim zawiązano stowarzyszenie, grupa pasjonatów historii Krynicy spotykała się w bibliotece już od kilku lat. Formalnie stowarzyszenie rozpoczęło działalność 26 stycznia 2017 r., z dniem wpisania do Ewidencji Stowarzyszeń Zwykłych, prowadzonej przez Starostę Nowosądeckiego. Na zebraniu założycielskim wybrano Zarząd w składzie: Agata Jarosz – prezes, Tomasz Walczyk – wiceprezes, Magdalena Krzeszowska – sekretarz, Jan Boligłowa- skarbnik, Władysław Sady – członek i Komisję Rewizyjną: Agnieszkę Szczotkę i Annę Morawską. SMK obecnie liczy 31 członków i liczne grono sympatyków, którzy biorą udział w spotkaniach, ale nie są zapisani formalnie. Trzeba wspomnieć osoby, które były zaangażowane w tworzenie i działalność SMK, ale niestety już nie żyją: panią Jolę Kosińską, pana Władysława Maternickiego, pana Juliana Milanicza, pana Henryka Opilę oraz pana Mariana Dziubanika – uczestnika „Pogaduch” przed założeniem SMK.
Patrząc wstecz i podsumowując 5 lat naszej działalności, widzę jak dużo udało nam się wspólnie dokonać – mówi Agata Jarosz- Prezes Stowarzyszenia Miłośników Krynicy. Wydaliśmy trzy kalendarze z widokami dawnej Krynicy, dwie karty historyczne: biografie Bronisława Babla i dra Michała Zieleniewskiego, artykuły na temat Krynicy i kryniczan w publikacjach naukowych (seria Kultura Uzdrowiskowa w Europie, publikacja Lwów w historii i kulturze polskiej), w gazecie lokalnej „Krynickie Zdroje”. Co roku przygotowywane są prelekcje, dotyczące ciekawych faktów z historii naszego miasta i mieszkańców, np. Krynickie domy świadkami historii, Sięgnąć do źródeł, Tadeusz Dymnicki i inni. Architektura dwudziestolecia międzywojennego. Są one cały czas dostępne na kanale youtube biblioteki. Dużym zainteresowaniem cieszą się cykliczne spotkania pn. „Pogaduchy o Krynicy”. W 2018 r. pozyskaliśmy z Biblioteki Kórnickiej unikalny zbiór najstarszych zdjęć Krynicy z kolekcji dra Michała Zieleniewskiego. Niektóre widoki były w ogóle nieznane. Od tamtej pory fotografie są pokazywane na wystawach, zamieszczane w artykułach, udostępniamy je także do różnych prezentacji, książek czy filmów dokumentalnych. Nasze Stowarzyszenie stara się przede wszystkim ocalić i popularyzować naszą historię lokalną. Efektem tych działań jest także makieta Krynicy z 1862 r., autorstwa pana Leszka Walczyka. Dawny, już nieistniejący Deptak w miniaturze można oglądać w pawilonie przy Parku Dra M. Dukieta. Dzięki interwencji członków Stowarzyszenia nie doszło do wyburzenia zabytkowej piwnicy przy ul. Reymonta. To zabudowanie może mieć nawet 300 lat. Piwnica została zabezpieczona dachem i czeka na badania archeologiczne. Co roku staramy się i pozyskujemy dodatkowe finanse na zaplanowane działania ze środków Urzędu Miejskiego przeznaczonych na działalność organizacji pozarządowych.
Stowarzyszenie Miłośników Krynicy, które formalnie zawiązało się w 2017 r. swoje początki ma w roku 2014. Biblioteka Publiczna w Krynicy-Zdroju gromadząca od szeregu lat wiedzę na temat przeszłości miasta w swych poszukiwaniach postanowiła sięgnąć do najcenniejszego źródła informacji – wiedzy i pamięci samych Kryniczan. Zaproszenie do biblioteki kilku osób z prośbą o identyfikację zdjęć starej Krynicy i ludzi, którzy na fotografiach zostali uwiecznieni, przerodziło się w regularne, coraz liczniejsze spotkania – „pogaduchy” o starej Krynicy. Uczestnicy spotkań bardzo się zaangażowali w gromadzenie ciekawych materiałów, identyfikację zdjęć, wydarzeń, dzielili się swoimi „zdobyczami”, sukcesami w poszukiwaniach. Takie uczestnictwo i wiedza były dla pracy biblioteki bardzo cenne. Pomagały w przygotowywaniu kolejnych wystaw, wykonywaniu kwerend i zbieraniu materiałów dla osób, instytucji, uczelni, redakcji telewizyjnych, które zwracały się do biblioteki z prośbą o pomoc i wiedzę na temat najróżniejszych zagadnień związanych z dalszą i bliższą historią naszego miasta.
Formalne zawiązanie się Stowarzyszenia zaowocowało jeszcze ściślejszą współpracą instytucji i organizacji pozarządowej. Biblioteka jest siedzibą Stowarzyszenia, punktem kontaktowym, zawsze z radością organizuje spotkania członków SMK, współpracuje w realizacji jej projektów, grantów. Wspiera i kibicuje SMK we wszystkich działaniach. Stowarzyszenie jest także dużym wsparciem dla biblioteki, znalazło to swoje odzwierciedlenie w Regulaminie SMK, w którym znalazł się odpowiedni zapis o takiej działalności. Członkowie Stowarzyszenia wspierają bibliotekę w poszukiwaniach informacji na „krynickie” tematy, pomagają w dokumentowaniu bieżących wydarzeń, przygotowują teksty do „Krynickich Zdrojów”.
Wspólna pasja członków Stowarzyszenia i bibliotekarzy pozwala na mozolne odkrywanie nieznanych, zapomnianych, zagubionych w czasie faktów, osób i historii. Często z takich rozsypanych okruchów udaje się odtworzyć i ukazać zaskakujące obrazy historii Krynicy.
Pięć lat współpracy było owocne, bogate w wydarzenia (mimo ograniczeń, które przyniosła nam pandemia) i budzi nadzieję, że następne lata przyniosą kolejne zaskakujące „odkrycia”. Wymiar społeczny takiej współpracy jest także nie do przecenienia. Uchronienie od zapomnienia tego, co odchodzi w przeszłość pozwoli przekazać tę wiedzę następnym pokoleniom, zachowywać dziedzictwo kulturowe. Mieszkańcy i miłośnicy Krynicy uczestniczący w działaniach SMK i biblioteki aktywizują się i integrują wokół wspólnego celu – zachowania i „odkrywania” historii swojej małej ojczyzny – powiedziała Magdalena Krzeszowska, dyrektor Biblioteki Publicznej i członek –założyciel Stowarzyszenia Miłośników Krynicy.
Władysław Sady, inicjator pierwszych spotkań, także członek- założyciel wspomina - Wszystko zaczęło się od wymiany zdjęć starej Krynicy. Zainteresowane osoby zaczęły się spotykać w bibliotece, pojawiły się nowe tematy, na spotkania zaczęło przychodzić coraz więcej mieszkańców. Założyliśmy stowarzyszenie. Dzisiaj dzielimy się zdobytą wiedzą z innymi. Członkowie Stowarzyszenia są recenzentami zamieszczanych treści, do nas zwracają się osoby prywatne, dziennikarze, autorzy artykułów i książek, internauci o wiarygodne i zweryfikowane informacje na temat historii Krynicy. Ale gdyby nie biblioteka i jej pracownicy, taka inicjatywa nie miałaby racji bytu i nie mogłaby powstać.
Wśród członków- założycieli był pan Marek Sztajerwald, który tak podsumował ubiegłe lata: Myślę, że te pięć lat istnienia Stowarzyszenia Miłośników Krynicy dla jej członków to ważny okres. Nie ma drugiego miejsca, gdzie byli byśmy tak blisko z historią miasta. To możliwość oglądania setek, ba, tysięcy archiwalnych zdjęć, słuchania wielu wspomnień, bycia z ludźmi, dla których Krynica, to nie tylko miejsce gdzie żyją, pracują czy pracowali. Niestety, to też czas, gdy odeszło od nas kilkoro z członków stowarzyszenia. Byli to wartościowi, przyjaźni ludzie, aktywni uczestnicy spotkań. W niedługim czasie przenosiny pod inny adres. Mam nadzieję, że będziemy potrafili odnaleźć tam atmosferę, jaka istniała pod Górą Parkową.
Stowarzyszenie, a właściwie tworzący je ludzie, zaimponowali mi żywym zainteresowaniem – mówi pani Zyta Turek, należąca do Stowarzyszeniu od 2020 r. - historią miasta i w równym stopniu troską o rozwój Krynicy. Autentyczna wiedza i znajomość wielu szczegółów, chęć dzielenia się swoimi wspomnieniami stanowią kanwę cyklicznych spotkań w niewymuszonej, wręcz rodzinnej atmosferze. Dla mnie osobiście przynależność do Stowarzyszenia jest nie tylko ogromną przyjemnością, ale też okazją do uświadomienia sobie, że wszyscy możemy zadbać o wypracowane przez pokolenia dziedzictwo.
Do Stowarzyszenia zapisałem się za namową mojego kolegi Jurka Gutowskiego – powiedział pan Zygmunt Wronicz, emerytowany wykładowca AGH w Krakowie. Kilka lat temu powiedział mi, żebym przyszedł na spotkanie, przyszedłem i spodobało mi się to. Na spotkaniach mogę się dużo dowiedzieć o historii Krynicy, co mnie zawsze interesowało.
Sławomir Kubas, który uwiecznia piękno Krynicy na swoich zdjęciach, w Stowarzyszeniu jest od 3 lat, dodaje - Stowarzyszenie Miłośników Krynicy to spotkania ludzi, którzy kochają swoje miasto, badają jego historię, ale zależy im też na jego przyszłości. Historia Krynicy jest bardzo bogata i należy zrobić wszystko, aby ją zachować i przekazywać następnym pokoleniom. Święty Jan Paweł II powiedział, że naród, który nie zna swojej przeszłości umiera i nie buduje swojej przyszłości. Dlatego cieszę się, że mamy takie stowarzyszenie i takich pasjonatów Krynicy.
Każda osoba należąca do naszego Stowarzyszenia wnosi coś od siebie: wiedzę, znajomość lokalnej historii, swoje prywatne zbiory zdjęć, pamiątki, wspomnienia, kontakty z innymi osobami czy np. umiejętność poszukiwań archiwalnych. Cieszę się, że wielu członków ujawniło czy odkryło swoje zdolności, np. do zbierania materiałów na temat różnych wydarzeń, prowadzenia wywiadów i pisania artykułów, prowadzenia prelekcji. Jest to duży potencjał. Pokazując historię lokalną promujemy też Krynicę, bo zainteresowanie tymi tematami jest bardzo duże. W działalności Stowarzyszenia ważna jest rola biblioteki, która jest bazą organizacyjną dla naszych działań – udostępnia lokal, sprzęt, pomaga w realizacji wydarzeń. Myślę, że to właśnie biblioteka przyciąga ludzi swoją pasją do zachowania historii lokalnej i tworzy sprzyjające warunki do spotkań i tej aktywności społecznej, która powstała w Stowarzyszeniu Miłośników Krynicy – powiedziała Agata Jarosz, Prezes Stowarzyszenia.
Członkowie stowarzyszenia przed budynkiem biblioteki. Marzec 2022 r. Fot. S. Kubas
Jeden z unikalnych widoków Krynicy pozyskanych przez Stowarzyszenie z kolekcji zdjęć z Biblioteki Kórnickiej
Makieta Krynicy z 1862r. autorstwa Leszka Walczyka. Fot. P. Basałyga